Łukasz Horodecki<p>Koniec gierkowej epoki: odinstalowałem Sea of Thieves. </p><p>Na Morzu Złodziei spędziłem ponad 100 dni IRL. Solo i z różnymi załogami (tu muszę pozdrowić mojego ulubionego współpirata <span class="h-card" translate="no"><a href="https://social.tchncs.de/@kazek" class="u-url mention" rel="nofollow noopener noreferrer" target="_blank">@<span>kazek</span></a></span>) przepłynąłem razem ponad 16 tysięcy kilometrów i zaliczyłem ponad 1200 misji. W tym czasie zdobyłem ponad 66 milionów sztuk złota i 111 tysięcy dublonów.</p><p>Gra niestety sprawiała mi coraz mniej frajdy, a więcej frustracji. Każdy kolejny update dodawał nowe błędy, a zapowiadane nowe możliwości ledwo działały, albo w dniu premiery były odsuwane na później (np. w minionym tygodniu dodano ostatni element aktualnego sezonu, który miał pojawić się bodajże w październiku). </p><p>Stabilność i żwawość samej gry też zostawia dużo do życzenia. Ciągłe lagi i problemy z rejestracją trafień to codzienność.</p><p>Powoli traciłem serce do SoT-a i od kilku tygodni opuszczałem tradycyjne granie z ekipą w piątkowy wieczór. Dzisiaj w końcu uświadomiłem sobie, że po prostu nie mam zamiaru wracać i usunąłem grę. </p><p>Smuteczek trochę.</p><p><a href="https://pol.social/tags/gra" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener noreferrer" target="_blank">#<span>gra</span></a> <a href="https://pol.social/tags/granie" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener noreferrer" target="_blank">#<span>granie</span></a> <a href="https://pol.social/tags/SeaOfThieves" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener noreferrer" target="_blank">#<span>SeaOfThieves</span></a> <a href="https://pol.social/tags/Rare" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener noreferrer" target="_blank">#<span>Rare</span></a> <a href="https://pol.social/tags/Xbox" class="mention hashtag" rel="nofollow noopener noreferrer" target="_blank">#<span>Xbox</span></a></p>